Dzień 12.XII.2003r. początkowo wydawał mi się jednym z niezbyt miło nastrajających poniedziałków – bura, jesienno–zimowa pogoda, początkowe stadium grypy, a do tego perspektywa zbliżającej się matury – wierzcie, nieprzyjemny stan. Siedząc na ławce przed klasą matematyczną i zastanawiając się nad rozwiązaniem jednego z tych zadań nie dla zwykłych ludzi, usłyszałam pełne radości krzyki klasy - „nie ma lekcji, idziemy na posła”, humor poprawił mi się automatycznie; widmo egzaminów znikło, pogoda nawet się poprawiła, przecież „nie ma lekcji...”.

Moje refleksje dotyczące przemówienia są jednoznaczne; było interesujące dla osób zainteresowanych tematem; choć gość mówił językiem prostym i zrozumiałym, część sali ziewała pokątnie i jestem pewna, że nie wyniosła dużych zasobów wiedzy z pierwszej części spotkania. Drugi etap wizyty - czyli okazja do zadania pytań, zaabsorbowała natomiast całkowicie uwagę uczniów. Rozpiętość zagadnień, o które chciała zapytać młodzież była olbrzymia, padły prośby o wyrażenie zdania na temat sytuacji służby zdrowia, roli Andrzeja Leppera w rządzie, pytano również o sposób reprezentowania naszego regionu na forum ogólnopolskim, przyszłość młodych w strukturach Unii Europejskiej, wysokość diety poselskiej. Odpowiedzi Tomasza Tomczykiewicza, moim zdaniem w pełni wyrażały jego osobę; szczere, konkretne, bez ubarwień.
Spotkanie zostało okraszone również zabawnymi sytuacjami: nasza koleżanka postanowiła sprawdzić umiejętności pana posła w grze w golfa – z zadania, którym było wybicie piłeczki golfowej wywiązał się znakomicie, za co dostał burzę oklasków. Został również zaskoczony pytaniem o przerwy na załatwienie osobistych potrzeb w czasie obrad sejmu. Na zakończenie poseł został zaproszony na spotkanie za rok i po pożegnaniu opuścił salę.
Myślę, że spotkanie, które początkowo dla przytłaczającej większości miało być, tylko receptą na szkolną monotonię, okazało się wydarzeniem wartym zainteresowania. Z pełną odpowiedzialnością mogę stwierdzić, że Tomasz Tomczykiewicz spełnił oczekiwania programu „ Spotkanie z człowiekiem” – okazał się osobą, która w pełni zasługuje na bliższe przyjrzenie się jej.